-Masełko do ciała o przepięknym zapachu- 'Soczysta malina'- Bielenda-
Hej!
Wrzesień jest już za nami,przed nami długie jesienne wieczory,które będziemy spędzać nadrabiając zaległości w książkach,filmach i serialach z kubkiem gorącej herbaty,otuleni ciepłym kocykiem Poranki i wieczory będą coraz chłodniejsze.Lubię jesień ponieważ jest to magiczna pora roku. Najbardziej lubię to, że krajobraz wokół staje się piękny.Przejdę już może do tematu mojego dzisiejszego wpisu.Jesień to odpowiedni moment na pielęgnację naszego ciała.Nasza skóra po okresie letnim jest zmęczona.Przesuszenie,pękające naczynka,przebarwienia, to najczęściej spotykane problemy skórne,są to skutki szkodliwego działania promieni słonecznych.Dzisiaj pokażę wam jeden z moich produktów pielęgnacyjnych do ciała.
Wrzesień jest już za nami,przed nami długie jesienne wieczory,które będziemy spędzać nadrabiając zaległości w książkach,filmach i serialach z kubkiem gorącej herbaty,otuleni ciepłym kocykiem Poranki i wieczory będą coraz chłodniejsze.Lubię jesień ponieważ jest to magiczna pora roku. Najbardziej lubię to, że krajobraz wokół staje się piękny.Przejdę już może do tematu mojego dzisiejszego wpisu.Jesień to odpowiedni moment na pielęgnację naszego ciała.Nasza skóra po okresie letnim jest zmęczona.Przesuszenie,pękające naczynka,przebarwienia, to najczęściej spotykane problemy skórne,są to skutki szkodliwego działania promieni słonecznych.Dzisiaj pokażę wam jeden z moich produktów pielęgnacyjnych do ciała.
Opis producenta:
Aksamitne masło kremowe do ciała o zapachu soczystej maliny.To idealny sposób na poprawę wyglądu i kondycji skóry.Masło zostało wzbogacone o olej winogronowy,właściwościach nawilżających i ochronnych.Dodatkowo zawartość ekstraktu z malin,oraz betainy,wyraźnie poprawia wygląd skóry,nawilża ją i wzmacnia.Masło kompleksowo pielęgnuje ciało,aktywnie regeneruje naskórek,uelastycznia go,przywraca mu wyjątkową miękkość i gładkość.
Składniki:
Aqua (Water), Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Caprylic/Capric
Triglyceride, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Glyceryl Stearate,
Cetearyl Alcohol, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Glycerin,
Cyclopentasiloxane, Propylene Glycol, Rubus Idaeus (Raspberry) Fruit
Extract, Betaine, Dimethicone, Sodium Polyacrylate, Sodium Stearoyl
Glutamate, Citric Acid Disodium EDTA, Phenoxyethanol,
Ethylhexylglycerin, DMDM Hydantoin, Parfum (Fragrance), Butylphenyl
Methylpropional, Limonene, Cl 17200 (Acid Red 33).
Moja opinia:
Uwielbiam pięknie pachnące kosmetyki.To masełko pachnie dosłownie jak guma rozpuszczalna 'mamba' o smaku malinowym.Zapach ten poprawia samopoczucie i nastraja pozytywnie.Masełko umieszczone jest w poręcznym,plastikowym pojemniku o pojemności 200ml.Ma pokrywkę,która w miarę dobrze zabezpiecza je.Dodatkowo jest ono hermetycznie zabezpieczone złotkiem,dzięki któremu wiemy że nie było wcześniej używane.Jego konsystencja jest gęsta,ale dobrze się rozprowadza.Dosyć szybko się wchłania,nie pozostawia tłustego filmu,skóra po nim jest nawilżona.Pomimo,że posiada w swoim składzie parafinę,to i tak nie mam żadnych zastrzeżeń.Nie dostałam po nim żadnego uczulenia ani zaczerwienień.Moja skóra to masełko zaakceptowała.Stacjonarnie możecie go nabyć w każdej drogerii za ok.15zł.
Na dzisiaj to tyle :) Testowałyście to masełko? A może inny zapach Wam się spodobał?,jeśli tak to podzielcie się tym w komentarzach.Całuję gorąco ! <3 :*
27 komentarze
miałam, świetnie pachnie. ;) jesienią zwykle przerzucam się na masła czy też gęstsze balsamy, bo skóra jest mocno przesuszona po lecie i przydaje się jej głębsze i mocniejsze nawilżenie. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Uwielbiam to masełko, jestem zachwycona zapachem :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki
xoxo
www.pauladowlasz.blogspot.com
trochę szkoda że z parafiną, ale w sumie nie stosujemy go na twarz tylko ciało ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś masełko do ust z tej serii i bardzo fajnie się u mnie sprawdzało. Zapach fantastyczny! :)
OdpowiedzUsuńja mam brzoskwinkę ;)
OdpowiedzUsuńTo maselko cudownie pachnie...w tym roku zużyłam już 4 opakowania...fajna i ciekawa recenzja =)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam tego masełka, ale skoro pachnie malinową gumą "mambą" to koniecznie muszę go mieć ;) Zaczynam obserwować bloga ♥
OdpowiedzUsuńNie znam produktów marki Bielenda. Ostatnio stwierdziłam, że czas przestać kupować produkty z parafiną, więc po ten produkt nie sięgnę;)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, ale musi cudownie pachnieć. <3
OdpowiedzUsuńkocham właśnie zapach maliny w balsamach, kremach i innych takich rzeczach ! koniecznie muszę wypróbować :) Pozdrawiam http://nieidealnaaa4.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUwielbiam malinowe balsamy, kremy czy cokolwiek malinowego!! Cudowny post, właśnie mi sie skończył wiec z wielką chęcią kupię :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba to jak starannie i pięknie robisz zdjecia.Swietny blog ��
OdpowiedzUsuńJak ślicznie pachnie to to coś dla mnie! No ale nie jestem jeszcze przekonana o skuteczności tego kosmetyku, ponieważ nigdy czegoś podobnego na mojej skórze nie testowałam. Ale zawsze musi być ten 1-wszy raz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
tysiac-zyc-czytelnika.blogspot.com
Jak ślicznie pachnie to to coś dla mnie! No ale nie jestem jeszcze przekonana o skuteczności tego kosmetyku, ponieważ nigdy czegoś podobnego na mojej skórze nie testowałam. Ale zawsze musi być ten 1-wszy raz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
tysiac-zyc-czytelnika.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńParafina to dobry składnik jeśli chodzi o pielęgnację ciała. Składnik nie pożądany jeśli chodzi o pielęgnację twarzy, bo jest mocno komedogenna.
UsuńBardzo lubię firmę Bielindę, wpisuje sobie to cudeńko na listę MH :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjej, na pewno przepięknie pachnie. Zapraszam do siebie http://mojmalykawaleknieba.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńsuper jest!
OdpowiedzUsuńhttps://passagefashion.blogspot.com/
uwielbiam bielende. maja super kosmetyki. tego nie uzywalam, ale jesli pachnie tak jak pomadka do ust to bedzie raj :D
OdpowiedzUsuńNie miałam tego masełka jeszcze, ale pewnie pachnie obłędnie:)
OdpowiedzUsuńMam masełko do ust z tej firmy i jest tak tłuste, że dosłownie spływa z ust... http://daisy-dyana.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki zapach! ♥
OdpowiedzUsuńJejku, jak to masełko nas kusi! ^^ Wydaję się cudowne! A zapach jaki pozostawia jest pewnie jeszcze lepszy :) SUPER! Buziaki kochana ;*
OdpowiedzUsuńSama uwielbiam masła do ciała ponieważ sądzę że lepiej się sprawdzają niż np. balsamy. Tego produktu jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale przyznam że zachęciłaś mnie do kupna 😊
OdpowiedzUsuńhttp://letmebedreamer.blogspot.com/
Lubie tego typu produkty. Miałam kiedyś masełko ale do ust o zapachu malinowym - było świetne.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś to masełko i uwielbiałam je za zapach. :)
OdpowiedzUsuń